
fot. warminsko-mazurska.policja.gov.pl
W sierpniu 2001 roku w Olsztynie znaleziono ciało mężczyzny, którego nawet po sekcji zwłok nie udało się zidentyfikować. W tym roku - po 13 latach od tamtego wydarzenia zagadkę udało się rozwiązać.
Policjanci z Zespołu Poszukiwań i Identyfikacji Osób Komendy Wojewódzkiej Policji w Olsztynie w tym roku po raz kolejny wrócili do sprawy. Nowe możliwości techniczne i ponowna analiza zebranych dowodów pozwoliła na dotarcie do domniemanych członków rodziny denata. Dzięki przeprowadzonym badaniom genetycznym okazało się, że mężczyzna, którego zwłoki znaleziono w 2001 roku w Olsztynie był mieszkańcem powiatu Lidzbark Warmiński, który w 1995 roku świadomie porzucił rodzinę i przeniósł się do Warszawy.
Przyczyną ucieczki i zmiany tożsamości była przestępcza przeszłość mężczyzny, który był poszukiwany dwoma listami gończymi.
To nie jedyne tajemnicze zaginięcie, które olsztyńskim policjantom w ostatnim czasie udało się wyjaśnić. Pod koniec ubiegłego tygodnia udało się ustalić tożsamość mężczyzny, którego zwłoki zostały znalezione pod podłogą jednego z Olsztyńskich mieszkań. Badania genetyczne, których przeprowadzenie w 2002 roku nie było możliwe, obecnie umożliwiły identyfikację tożsamości. Dzięki rozwojowi metod badawczych w dziedzinie molekularnej udało się ze 100% pewnością potwierdzić, że poszukiwany od lat Janusz L. spoczywa w mogile na olsztyńskim cmentarzu.
Jak wyjaśniają policjanci, do wyjaśniania tych spraw przyczyniły się osiągnięcia nauki. Ponadto sprawy niewyjaśnionych zaginięć sprzed lat są trudne do rozwiązania, ponieważ poszukiwani często celowo ukrywają swoją tożsamość. Policjanci zapewniają jednak, że akta tego typu spraw nie odkładane są bezpowrotnie do policyjnych archiwów. Wszelkie nowe okoliczności, nowatorskie techniki badawcze i analityczne , pozwalają na powracanie do niewyjaśnionych spraw i doprowadzanie ich do finału.
__________________________
Informacja: tvp.pl/olsztyn, warminsko-mazurska.policja.gov.pl
|