PORT / słowa Halina Stefanowska, śpiewa Krzysztof Klenczon
Port to jest poezja rumu i koniaku | f b f |
Port to jest poezja westchnień czułych żon | Gis Cis Gis Cis f |
Wyobraźnia chodzi z ręką na temblaku | Cis F7 b f |
Dla obieżyświatów port to dobry dom | Dis Gis C7 f |
Hej! Johnnie Walker! Dla bezdomnych dom! | Gis Cis Gis Cis Gis |
Hej! Johnnie Walker! Dla bezdomnych dom! | Gis Cis Gis b C7 f |
Port to są spotkania kumpli, co przed laty
Uwierzyli w ziemi czarodziejski kształt
Za marzenia głupie tu się bierze baty
Któż mógł wiedzieć, że tak mały jest ten świat?
Hej! Johnnie Walker, mały jest ten świat!
Port to są zaklęcia starych kapitanów
Którzy chcą wyruszyć w jeszcze jeden rejs
Tu żaglowce stare giną na wygnaniu
Wystrzępione wiatrem aż po drzewce rej
Hej! Johnnie Walker, aż po drzewce rej! x2 | Gis f Gis f |