mazury mazury mazury
emazury.comstrona główna serwisu
strona główna mapy atrakcje regionalne Mazury kontakt
    hotele
    ośrodki wczasowe
    pensjonaty
    kwatery prywatne ( 5 )
    domki
    zielone szkoły
    ośrodki kolonijne
    campingi
    pola namiotowe
    sale konferencyjne
 
   Nidzica - portal miejski
   Nidzica - serwis gospodarczy
   Gazeta Olsztyńska - Nidzica
    Mazury i żeglarstwo
    Sale konferencyjne
    Przewodnicy turystyczni
    Mazury jakich nie znałeś
    Mazury jesienią i zimą
    Zielone Płuca Polski
    Ciekawostki z regionu
    Znani ludzie i Mazury
    Kanał Ostródzko-Elbląski?
    Stowarzyszenie Sadyba
    Związek Sybiraków Oddział
     w Elblągu

   Nidzica na fotografiach

Znani ludzie i Mazury  /  Wiktor Zacheusz Nowowiejski (1915-1946) - żołnierz wyklęty



Wiktor Zacheusz Nowowiejski pseudonim "Jeż",
fot. ©  http://podziemiezbrojne.blox.pl


Wiktor Zacheusz Nowowiejski (pseudonim "Jeż") urodził się 28 grudnia 1915 roku we wsi Zembrzus w gminie Janowo nieopodal Nidzicy na Mazurach. Rodzice, Władysław i Marianna z Zembrzuskich, posiadali 50-hektarowe gospodarstwo rolne. Po ukończeniu szkoły gminnej w Janowie, uczył się w Seminarium Nauczycielskim w Mławie, które ukończył w 1936 roku, po czym rozpoczął służbę wojskową w Szkole Podchorążych w Zambrowie. Po jej zakończeniu pracował jako nauczyciel w szkole podstawowej. Brał udział w wojnie obronnej 1939 roku. Po udanej ucieczce z obozu jenieckiego powrócił w rodzinne strony. Wraz z innymi nauczycielami zorganizował siatkę tajnego nauczania.

W kwietniu 1943 r. został zaprzysiężony jako żołnierz AK pseudonim "Jeż". Początkowo - po nawiązaniu współpracy z komórką wywiadu Armii Krajowej na Prusy Wschodnie i Władysławem Rabkiewiczem "Sławiczem", pozyskiwał poprzez siatkę informatorów wiadomości dla sztabu podokręgu "Olsztyn - Tuchola" AK. W siatce współdziałali m.in. dwaj bracia Zacheusza - Henryk "Sosna" i Izydor "Kalina" - zatrudnieni u Mazura Ernsta Maxa w Jabłonce koło Nidzicy. Ernst Max był ważnym współpracownikiem polskiej konspiracji ze względu na swoje rozległe kontakty handlowe, prywatne - dostarczał m.in. ryby niemieckim urzędnikom, oficerom w Nidzicy, Ciechanowie, Mławie, Przasnyszu.

Latem 1943 roku wśród mokradeł rzeki Orzyc został sformowany, głównie przez synów szlacheckich rodzin, partyzancki oddział Armii Krajowe. Komendantem został Stefan Rudziński pseudonim "Wiktor". Oddział tworzyli koledzy, m.in.: Zacheusz Nowowiejski "Jeż", Izydor Bukowski "Burza", Leon Uzdowski "Łabędź", Stanisław Borzuchowski "Niedźwiedź", Mieczysław Szczepkowski "Beton", Michał Moszczyński "Wołodyjowski". Funkcję kapelana oddziału pełnił ks. Stanisław Gutowski z Janowca Kościelnego.

O niepospolitej osobowości "Jeża" może świadczyć choćby następujący fakt - otóż, jak za dawnych, szkolnych lat, kiedy działał w "Bratniej Pomocy", popularnym "Bratniaku" (organizował pomoc materialną, finansową ubogim kolegom szkolnym, dostarczał im od zaprzyjaźnionych kupców pieczywo, wędlinę, herbatę), tak i w czasie okupacji zorganizował pomoc dla rodzin, których mężowie, ojcowie przebywali w niemieckiej niewoli, w obozach, byli aresztowani. Akcją pomocy (45 marek miesięcznie) kierowali osobiście "Jeż" z "Burzą". Pieniądze dostarczał rodzinom Franciszek Nachtygal "Kasa". W tym też czasie Wiktor Zacheusz Nowowiejski otrzymał awans na stopień porucznika.

Pierwsze partyzanckie zadania polegały na likwidacji agentów niemieckich na terenie powiatu mławskiego, udostępnianiu bazy osobom "spalonym". Następne były już znacznie trudniejsze, wymagające sporych umiejętności - dokonywali wypadów na teren Prus Wschodnich: np. jesienią 1943 roku partyzanci rozbroili posterunek żandarmerii w Muszakach, w marcu 1944 roku zdobyli broń od żołnierzy niemieckich w Krakowie w powiecie nidzickim. Akcje starali się przeprowadzać w taki sposób, aby nie było później odwetu na miejscowej ludności ze strony niemieckiej. Unikali niepotrzebnych starć.

Po wkroczeniu Sowietów na tereny powiatu przasnyskiego w 1945 roku nie złożył broni. Bezpośrednim powodem przejścia do podziemia i kontynuowania walki zabrojnej przeciwko nowemu okupantowi były tragiczne wydarzenia jakie miały miejsce w maju 1945 roku we wsi Ślubowo w powiecie przasnyskim. Grupa funkcjonariuszy Urzędu Bezpieczeństwa w Mławie poszukując Adama Czaplickiego "Torpedy", byłego żołnierza AK z oddziału Stefana Rudzińskiego, w dniu 28 maja 1945 roku dotarła do wsi Ślubowo w powiecie przasnyskim i otoczyła dom Zarębskich, w którym ukrywał się "Torpeda". Poszukiwanemu udało się uciec, został natomiast zabity zięć Zarębskiego, Tadeusz Długokęcki oraz jego 3-letni syn Janusz. Irenę Długokęcką, będącą w zaawansowanej ciąży, funkcjonariusze UB zmusili do zakopania ciała męża i syna. Następnie aresztowali młodszą córkę Zarębskich, a dom podpalili. Morderstwa te wstrząsnęły miejscową opinią publiczną.

Ich bezpośrednim następstwem było spotkanie Stanisława Rożka, Ryszarda Żbikowskiego i Zacheusza Nowowiejskiego. Spotkanie miało miejsce tam, gdzie doszło do opisanej tragedii. Po krótkiej naradzie zapadła decyzja zaprzestania biernej obserwacji wydarzeń. "Jeż" postanowił odbić dziewczynę oraz kolegów z konspiracji antyniemieckiej, którzy byli przetrzymywani w piwnicach więzienia PUBP w Mławie.

Akcja okazała się sukcesem. 3 czerwca 1945 roku z więzienia UB w Przasnyszu uwolniono około 30 osób. W czasie walki zginęło trzech funkcjonariuszy UB. Po zakończeniu akcji porucznik Wiktor Zacheusz Nowowiejski "Jeż" rozlokował swoich ludzi w terenie, a sam wyjechał w okolice Nidzicy i pod zmienionym nazwiskiem, jako Marian Smoliński, podjął pracę w PGR, na stanowisku kierownika gorzelni. Marzenia Wiktora Zacheusza Nowowiejskiego o spokojnym życiu były jednak mrzonką w obliczu agresywnych działań władzy ludowej, która organizowała zasadzki celem zamordowania partyzanta. Wielokrotnie udawało mu się ujść z życiem. Podczas jednej z prób ujęcia Wiktora Nowowiejskiego, porucznik uprzedził akcję UB. Partyzanci z oddziału "Jeża" gradem kul karabinowych przedziurawli opony samochodu, którym jechali funkcjonariusze Urzędu Bezpieczeństwa. Sam "jeż" zakończył akcję apelem o złożenie broni oraz przemówieniem, w którym potwierdził, że nie chce bratobójczych walk, po czym puścił funkcjonariuszy, mimo sprzeciwu niektórych partyzantów z oddziału.

Na niewiele się to zdało. Zginął 6 grudnia 1945 roku nieopodal własnego domu rodzinnego we wsi Zembrzus podczas obławy funkcjonariuszy UB z Przasnysza. Próbował ucieczki w kierunku bagien...

Brat Zacheusza Nowowiejskiego - Izydor, w następujący sposób opisał okoliczności jego śmierci:

"Jeż" został napadnięty i zamordowany 6 grudnia 1946 roku w swoim rodzinnym domu. W dniu tym z ojcem w stodole czyścił żyto. Około godz. 12.00 na podwórku pojawiło się ośmiu ułanów w mundurach LWP. W dniu tym była obfita mgła. "Jeż" próbował opuścić stodołę, został jednak zauważony przez jednego z prześladowców, który za nim popędził, prawdopodobnie dogonił i zamordował. Widoczne były ślady na twarzy denata. W tym czasie wieś była otoczona przez 34 kawalerzystów, wyposażonych w broń maszynową i tabory. Ciało tragicznie zmarłego zostało w najgłębszej tajemnicy przed ludnością zembrzuską wywiezione. Pokazano je dopiero pracownikom gminy Dzierzgowo, wśród których był kolega szkolny "Jeża"."

Rodzicom odmówiono chrześcijańskiego pochówku syna, wydania zwłok. Nie pomogły pisma do prezydenta Bieruta. Zdjęcia pośmiertne Zacheusza rodzina Nowowiejskich uzyskała nielegalnie od fotografa z Przasnysza współpracującego z AK. W domu Nowowiejskich trwały bezustanne rewizje przeprowadzane przez aparat bezpieki. Brat Zacheusza Henryk, często trafiał na wiele tygodni do aresztu. W maju 1948 r. w poszukiwaniu broni rozebrano do fundamentów budynki gospodarcze. W PRL rodzina Nowowiejskich traktowana była przez komunistów jako rodzina bandycka. Do 1957 r. pozbawiona była np. prawa do głosowania i innych praw obywatelskich.


W dniu 5 września 2009 roku odbyła się uroczystość poświęcenia popiersia Wiktora Zacheusza Nowowiejskiego, której towarzyszyło posadzenie Dębów Pamięci (w ramach ogólnopolskiej akcji posadzenia 21.473 dębów w związku z 70-leciem Zbrodni Katyńskiej). Uroczystość odbyła się na terenie leśnej ścieżki rowerowej "Góry Dębowe" w Nadleśnictwie Przasnysz, w pobliżu miejscowości Zembrzus, gdzie urodził się Wiktor Zacheusz Nowowiejski. Organizatorami uroczystości byli: Starostwo Przasnyskie i Nidzickie, Nadleśnictwo Przasnysz, Towarzystwo Przyjaciół Ziemi Przasnyskiej, Towarzystwo Przyjaciół Chorzel, Związek Polskich Spadochroniarzy oraz samorządy i inne organizacje z terenu powiatu przasnyskiego. Uroczystość poświęcenia popiersia Wiktora Zacheusza Nowowiejskiego uświetnili swoją obecnością m.in.: rodzina Wiktora Nowowiejskiego oraz ofiar zbrodni katyńskiej z terenu powiatu przasnyskiego, członkowie Armii Krajowej, przedstawiciele duchowieństwa, samorządów, policji, wojska, straży pożarnej, służby zdrowia, przedstawiciele placówek oświatowych oraz zuchy i harcerze z terenu powiatu przasnyskiego. W uroczystości uczestniczyło ponad 500 osób.


Dużo więcej informacji:

"Zabić jeża" [w:] "Żołnierze Wyklęci. Zapomniani Bohaterowie"


Bibliografia

- Dariusz Jarosiński "Zabić Jeża", Niezależna Gazeta Polska, Nr 10 (32)/2008

- Ryszard Juszkiewicz "Ziemia Mławska w latach 1945-1953. Walka o wolność i suwerenność", Mława 2002

- Aleksandra Piasecka "Ta ziemia o Nim pamięta. Zacheusz Nowowiejski "Jeż" (1915-1946)", www.janowo.pl

- ks. Michał Grzybowski "Ta Ziemia o Nim Pamięta. Zacheusz Nowowiejski "Jeż" 1915-1946", Płock 1993

- "Atlas polskiego podziemia niepodległościowego 1944-1956" (pod redakcją: Rafał Wnuk, Sławomir Poleszak, Agnieszka Jaczyńska, Magdalena Śladecka), Warszawa - Lublin 2007

- Stanisław Świecz "Ostatnim partyzantom Ziemi Mławskiej", Mława 2006,

- "Żołnierze Wyklęci. Antykomunistyczne podziemie zbrojne po 1944 roku", Warszawa 2002







informacje| mapy| atrakcje regionalne| Mazury | kontakt emazury.com - strona główna

Żuławy, Warmia, Mazury, Suwalszczyzna

Mazury - hotele| eSolina.pl|Bieszczady| Artnes - malarstwo| Wilkasy - tanie noclegi | Weterynarz |
Biskupiec| Elbląg - hotele| Olsztyn - noclegi| Betolit| Pisz - noclegi|Kętrzyn
Chorwacja| Katalog najlepszych stron www |   noclegi Władysławowo |